Korsarz Korsarz
376
BLOG

Poseł Wziątek ostrzega - JOW to terroryzm!

Korsarz Korsarz Polityka Obserwuj notkę 6

Poseł Stanisław Wziątek z Sojuszu Lewicy Demokratycznej postanowił przerwać milczenie. - W każdym powiecie powiemy, że JOW-y to terroryzm - oznajmił na łamach "Głosu Koszalińskiego" poseł, zapowiadając akcję SLD, która wyjaśni społeczeństwu, "dlaczego JOW to zaprzeczenie demokracji", "likwidacja opozycji", "zmarnowanie większości głosów" oraz "tworzenie oligarchii władzy". Powiało grozą.

Oświadczenia posła Wziątka nie można lekceważyć, nie jest on jakimś szeregowym parlamentarzystą i byle kim. Przeciwnie, skoro od 12 lat zasiada w ławach sejmowych, a od czterech lat jest przewodniczącym sejmowej komisji obrony narodowej i wiceprzewodniczącym sejmowej komisji spraw wewnętrznych, to z całą pewnością wie co mówi. W kwestii bezpieczeństwa państwa, zagrożeń zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych, nie ma po prostu lepszego specjalisty w Polsce.

Od czasów słynnego przemówienia ministra Becka w Sejmie w 1939 roku ("My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę..."), nie mieliśmy tak dramatycznego oświadczenia związanego z zawieranymi sojuszami. W ciągu zaledwie jednego dnia, wypowiedź jednego z najbardziej kompetentnych osób w dziedzinie polityczno-wojskowej w Polsce, zburzyła nasze dotychczasowe wyobrażenia. Dowiedzieliśmy się, że w ramach NATO, pozostajemy w sojuszu z państwami niedemokratycznymi, nie tolerującymi u siebie opozycji, rządzonymi przez oligarchię. W wiodących państwach tego sojuszu - Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Francji - panuje niedemokratyczna dyktatura JOW!

Jeszcze nie wiadomo jakie kroki w obliczu tak dramatycznej sytuacji podejmie nowy prezydent Andrzej Duda, szczególnie wyczulony na punkcie bezpieczeństwa państwa, oraz Ewa Kopacz, której rząd z takim zaangażowaniem modernizuje armię i zabiega o poszerzenie stosunków z NATO, podejmując starania o rozlokowanie jednostek sojuszu na terenie Polski.

Poseł rozpoczął swoją akcję od Szczecina, prawdopodobnie dlatego, że w tym mieście znajduje się dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO. Zapowiedź posła Wziątka, że zamierza demaskować "terroryzm JOW" w miastach Pomorza, może zagrozić spoistości korpusu, którego związki taktyczne - dywizja zmechanizowana i brygada wsparcia - rozlokowane są w Szczecinie, Stargardzie Szczecińskim i Wałczu.

Oświadczenie posła z Pomorza, znającego lokalne uwarunkowania, przewodniczącego sejmowej komisji obrony narodowej, na pewno wywoła wstrząs opinii publicznej. Dotąd sojusz wojskowy NATO cieszył się na Pomorzu popularnością, jego żołnierze uchodzili za obrońców demokracji i wolnego świata, a jego oficerowie, nawet ci w niemieckich mundurach, byli traktowani z dużą życzliwością. Zapewne też nie dojdzie do wspólnych ćwiczeń na ogromnym pomorskim poligonie koło Drawska Pomorskiego, gdzie doskonalono umiejętności z armiami, jak się okazuje, krajów niedemokratycznych, dławiących u siebie opozycję.

Dramatyzm sytuacji pogłębia trwająca w najlepsze exodus polskiej młodzieży do terrorystycznych krajów JOW. Mimo wakacji i upałów, masowo okupują lotniska, dworce kolejowe i autobusowe, stoją też pod ambasadami w kolejkach po wizę, a kolejne miliony młodych ludzi szykują się do wyjazdu - jak się okazuje - wprost w paszczę lwa. Jeśli rząd nie podejmie natychmiast energicznych kroków, los tej młodzieży będzie przesądzony.

Od chwili rozpoczęcia akcji referendalnej zapanowały w Polsce upały jakich nie notowano od XVII wieku. Niejeden jasnowidz i wróżbita przestrzegał, że znamionuje to wydarzenia wielkie i przełomowe. Tak jak w roku 1647, opisanym przez Henryka Sienkiewicza, w którym "rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia", "roje po pasiekach poczęły się burzyć, bydło ryczało po zagrodach", a "porządek przyrodzenia zdawał się być wcale odwróconym". I oto wróżby się spełniają! Nadchodzi dzień sądu nad partiami i ich papkinowskimi wodzusiami w formacie kieszonkowym! Nadchodzi referendum 6 września! Nadchodzi JOW!

Tadeusz Rogowski

Korsarz
O mnie Korsarz

Ponieważ mam tylko mały statek, nazywają mnie bandytą; ty, ponieważ masz wielką flotę, nazywają cię zdobywcą. (Św. Augustyn)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka